Kontakt z galerią
od poniedziałku do piątku od 10:00 do 17:00
Pełne dane kontaktowe
14dni na zwrot
darmowa
dostawa
Promocja
Filtrowanie
Kategoria/technikanie wybrano
Tematykanie wybrano
Obrazy na prezentnie wybrano
Cenanie wybrano
Szerokośćnie wybrano
Wysokośćnie wybrano
Kolor obrazunie wybrano
Kierunki w sztucenie wybrano
Sortowaniedomyślnie
wyczyść filtry
Filtruj
Zobacz kategorie

Sisters of the void

Najnowsze płótna Sebastiana Kroka jeszcze głębiej, od znanych wcześniejszych dzieł, wnikają w aspekty meandrycznej plątaniny uczuć, emocji i stanów duchowych tytułowych „sióstr” – „zawieszonych” pomiędzy rzeczywistością a marzeniami i nierzeczywistymi „wizjami”, a zastosowany przez malarza „cieknący” kolor (jak sam mówi): „bez pardonu uderza w nasze czaszki”. „Obrazy na tej wystawie – podkreśla malarz - są dedykowane wszystkim siostrom, które bez lęku patrzą w otchłań rzeczywistości pełnej bólu. Narkotyczne siostry: bez tożsamości, przeszłości i przyszłości rozmywające się w pustce. Są tu i teraz a może w ogóle ich nie ma. Pierwsza była Lucy, czy Ewa? gdy zeszła z drzewa. Napędzane przez narkotyczne wizje definiują rzeczywistość - stwarzają ją. Są piękne i mądre - i nigdy nie zrozumieją, że ich bracia mogą być tak prości i pełni zazdrości. Dlatego przestały wierzyć w rzeczy: są pozostałością, pięknem, pneumą i kolorem. Siostry przyjmują barwy ochronne, które w rzeczywistości ochronne nie są - albowiem przyciągają i rozpraszają; stymulują i jak macice dają życie; są jak mefedronowe chmury zapomnienia. Nie ma nic piękniejszego i bardziej przerażającego niż pustka”. W tak postrzeganej przez artystę, zdawać by się mogło destrukcyjnej wizji wszechogarniającego nas osaczenia i beznadziejności – które wyłaniają się z zakamarków współczesnego rzeczywistego i wirtualnego (tak naprawdę – „pomieszanego”) świata, artysta dostrzega też nadzieję. Mówi: „wierzę w waszą [siostry – przyp. JWS] siłę, nie lękajcie się, bo z lęku budzą się demony”.
Sebastian Krok – urodzony w 1985 roku w Radomiu. Absolwent Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie; dyplom z wyróżnieniem w Pracowni Przestrzeni Malarskiej prof. Leona Tarasewicza (2014). Laureat nagród: Grand Prix 43. Biennale Malarstwa Bielska Jesień 2017; Grand Prix w Pierwszym Międzynarodowym Festiwalu Szkół Artystycznych, Albertina FiSAD 2015 w Turynie (Włochy); Grand Prix 25. Ogólnopolskiego Przeglądu Malarstwa Młodych PROMOCJE 2015 w Legnicy; wyróżnienia w Konkursie o Grand Prix Fundacji im. Franciszki Eibisch (2014); Nagrody ASP w Warszawie im. prof. Józefa Szajny ufundowanej przez Fundusz Popierania Twórczości przy Stowarzyszeniu Autorów ZAIKS (2010). Nominowany do pierwszej 20-tki Kompasu Młodej Sztuki 2018. Obecnie asystent w Pracowni Przestrzeni Malarskiej prof. Leona Tarasewicza. Autor wystaw indywidualnych: „Grywalizacja / Gamification” w Galerii, m² w Warszawie (2018/2019); w 2017 m.in.: „Corp Us” w Galerii m² w Warszawie; „Human Resources” w Galerii Sektor I w Jaworznie; „Ene, due...” w Puławskiej Galerii Sztuki POK „Dom Chemika” w Puławach; oraz m.in.: „Eus Deus Kosmateus” w Galerii Sztuki w Legnicy (2016); „La Petite Mort” w Galerii Fundacji Promocji Sztuki Współczesnej w Warszawie (2013). Uczestnik wystaw zbiorowych (wybór): „PDP Orkiestra Spokojna Tour Now” w MSW w Krakowie MOCAK (2013); „Gdzie jest malarstwo?” w Galerii aTAK w Warszawie (2012); „No Budget Show vol.3” w Galerii Kordegarda w Warszawie (2011). W 2022 roku swoje kompozycje wykonane na fragmentach masek samochodów, z serii Mentalne Pearl Harbour (m.in. w towarzystwie dzieł Magdaleny Abakanowicz, Sylwestra Ambroziaka, Łukasza Patelczyka, Michała Jackowskiego, Natalii LL i Justyny Kisielewicz) prezentował w przygotowanym przez prof. Jana Wiktora Sienkiewicza Pawilonie Polskim podczas 23 Międzynarodowej Wystawy Sztuki Współczesnej NordArt 2022. W dziełach tych, jak pisał Stach Szabłowski, Sebastian Krok zderzył „plakatowy, zaprzęgnięty w dosadne komentowanie rzeczywistości, sposób obrazowania z psychodelią i abstrakcją”. Niezależnie od tematycznych serii, Sebastian Krok pozostaje artystą niezwykle konsekwentnym i wiernym samemu sobie. Jego płótna często łączące się w serie) – z szeroką paletą sposobu obrazowania – z przywołaną psychodelią i abstrakcją - nasycone są głębokim namysłem i komentarzem nad otaczającą nas rzeczywistością. Są wyraziste i jednoznacznie charakterystyczne dla „marki” KROK.