Kontakt z galerią
od poniedziałku do piątku od 10:00 do 17:00
Pełne dane kontaktowe
14dni na zwrot
darmowa
dostawa
Promocja
Filtrowanie
Kategoria/technikanie wybrano
Tematykanie wybrano
Obrazy na prezentnie wybrano
Cenanie wybrano
Szerokośćnie wybrano
Wysokośćnie wybrano
Kolor obrazunie wybrano
Kierunki w sztucenie wybrano
Sortowaniedomyślnie
wyczyść filtry
Filtruj
Zobacz kategorie

Polecamy wystawę Włodzimierza Warulika

Studia w warszawskiej ASP w latach 1976-1981. W 1981 dyplom z architektury wnętrz w pracowni profesora Wiesława Nowaka, malarstwo w pracowni profesora Jana Lisa. Początkowo wykonuje projekty i realizacje wnętrz użyteczności publicznej w tym kościoły oraz dekoracje okolicznościowe. Na stałe związany ze Skierniewicami - miastem rodzinnym. Od roku 1988 realizuje się wyłącznie w malarstwie.
Wystawy zagraniczne min. w Paryżu, Essen (Niemcy), Nowym Jorku, Portugalii.

Prace Artysty w Gallerystore dostępne TUTAJ >>>

 

WAŻNIEJSZE WYSTAWY ZBIOROWE I INDYWIDUALNE

- Paryż – Grand Palais des Champs-Elysses – wystawa zbiorowa ( 1982 )
- Skierniewice - BWA ( 1982 , 1983 , 1984 , 1997 , 2003 , 2005 , 2007 )
- Gera - Niemcy ( 1986, 1988 ) wystawa zbiorowa i indywidualna
- Włocławek – BWA –„ Prowincja” – wyróżnienie ( 1987 )
- Tarnów - BWA - „ Tematy muzyczne w malarstwie” –II nagroda (1987 )
- Sopot – BWA ( 1988 ) wystawa indywidualna
- Bydgoszcz – BWA – konkurs im. L. Wyczółkowskiego - wyróżnienie ( 1988 )
- Kursk – ZSSR – Kartinnaja Galierieja - wystawa zbiorowa ( 1988 )
- Poznań – INTERART'88
- Warszawa – Klub Jugosławii ( 1989 ) - wystawa indywidualna
- Saint Andre – Francja ( 1989) -wystawa indywidualna
- Opio – Francja ( 1989) – wystawa zbiorowa
- Nicea – “Art Jonction International ( 1990)
- Sopot – BWA – Galeriada ( 1990 )
- Londyn – Schwartz Sackin and Company – wystawa zbiorowa ( 1990 )
- Bruksela – Pologne’90
- Warszawa – Galeria Arka – wystawa indywidualna (1990 )
- Chatelaillon-Plage – Francja –'' Lato Polskie'' ( 1991, 1997 ) - wystawa zbiorowa
- Bielsko Biała- BWA - '' Bielska Jesień '' ( 1991 )
- Padeborn – Niemcy – Młodzi Artyści z Polski ( 1992 ) wystawa zbiorowa
- Warszawa – Warszawska Dekada Sztuki ( 1992 )
- Essen – Niemcy , Galerie Irene Sagan ( 1993, 1994, 1995 ) wystawa zbiorowa i indywidualna
- Fribourg-Rossens – Szwajcaria ( 1994 ) wystawa zbiorowa
- Hajduszoboszlo - Węgry – plener malarski ( 1996 )
- Nowy Jork – USA , Polski Konsulat Generalny ( 1997 ) wystawa zbiorowa
- Warszawa – Warszawski Miesiąc Malarstwa ( 1997 )
- Siedlce - Centrum Kultury i Sztuki ( 1997 ) wystawa indywidualna
- Łowicz – Fundacja Sztuki Wizualnej im.Zofii i Romana Artymowskich ( 1998 ) wystawa indywidualna
- Warszawa – Galeria ArtForum – ''Ty i Ja'' ( 2003 ) wystawa zbiorowa
- Portugalia – Praia Del Rey – Hotel “Marriott” ( 2004 ) wystawa indywidualna
- Portugalia - Aveiro -Galeria Nuno Sacramento ( 2005 ) wystawa zbiorowa
- Warszawa - Warszawski Festiwal Sztuk Pięknych - Galeria ArtForum ( 2006 ) wystawa indywidualna
- Warszawa - Galeria Sztuki Katarzyny Napiórkowskiej ( 2006 ) wystawa indywidualna
- Portugalia - Aveiro – Galeria Nuno Sacramento ( 2006 ) wystawa indywidualna
- Portugalia - Oeiras - Artyści Polscy w Portugalii – Ambasada Polska ( 2007 )
- Warszawa - OWZPAP – Obraz sezonu i rzeźba sezonu, edycja jesień 2008 – II
nagroda
- Chlewiska - Dom Pracy Twórczej ,, Reymontówka’’ – „ Koty, ja i ty” ( 2008 )
- Warszawa - OWZPAP – Obraz sezonu, edycja zima 2008 - II nagroda
- Poznań - Poznaj zmiany – wystawa zbiorowa ZPAP ( 2008 )
- Poznań - Poznaj zmiany ZPAP ( 2009 )
- Skierniewice – Bank Spółdzielczy ( 2009 )
- Żyrardów - '' Festiwal Gwiazd'' ( 2009 )
- Warszawa - Poznaj zmiany cd. – Galeria ZGZPAP ( 2010 )
- Skierniewice - Festiwal Felliniada, urodziny mistrza – ( 2010 )
- Portugalia – Cascais ( 2010 )
- Łódź – Deutsche Bank - wystawa indywidualna ( 2011 )
- Skierniewice – BWA – wystawa zbiorowa ( 2011 )
- Guarda – Portugalia – Restaurante Galeria AQUARIU'S – wystawa indywidualna ( 2011 )
- Łódź - Galeria Piotra Uznańskiego – wystawa indywidualna ( 2011 )
- Wrocław – Galeria Platon – wystawa zbiorowa ( 2011 )
- Rawicz – FORMA 2011 – wystawa zbiorowa (2011 )
- Skierniewice – BWA – wystawa zbiorowa ( 2012 )
- Rawicz – FORMA 2012 – wystawa zbiorowa ( 2012 )
- Piotrków Trybunalski – Bank Spółdzielczy ( 2012 )
- Portugalia – Galeria LM – Sintra ( 2012 )
’’ Malarstwo Włodzimierza Warulika mieści w sobie zarówno typowy dla młodości
niepokój twórczych poszukiwań jak i wynikłą z doświadczenia stabilizację.
Stabilizacja – to poważny dorobek twórczy, udokumentowany wielością namalowanych
obrazów i ich udziałem w wystawach.
Niepokój poszukiwań – to pewien rodzaj reprezentowanej przez autora twórczej
uczciwości która nie chce powielać nawet własnych wzorców.
Obrazy Warulika to świat pełen urody – tej postrzeganej przez niego – nacechowanej
jego wrażliwością widzenia i osiadłą w poezji formułą przekazu rzeczywistości.
Bo cóż tam jest namalowane jak nie rzeczywistość – ale jaka ta rzeczywistość i jak jest
namalowana ! Tam ani las, ani kobiece ciało nie gubią urody. Poetyckie wizje autora
każą się opierać sportretowanym rowerom o ściany zbudowane z lekkości wieczornego
nieba. Wszystko namalowane z rozmachem ale dobrze osadzone w umiejętności
obserwacji.
Ta sztuka ani nie burzy , ani nie bulwersuje buduje raczej nastrój zadumy nad
złożonością urody świata. „
- pisała prof. Ewa Latkowska- Żychska
-

Włodzimierz Warulik studiował na Akademii sztuk Pięknych na Wydziale Architektury Wnętrz, malarstwo w pracowni prof. Jana Lisa, gdzie uzyskał dyplom w 1981 roku. Jego malarstwo jest niezwykle żywiołowym zapisem tego co artystę urzeka . Kierowany wewnętrzną potrzebą i poczuciem estetyki , artysta czerpie tematy z codzienności- inspiracją jest pejzaż i człowiek. Odwieczny malarski repertuar podaje jednak artysta na swój sposób- łącząc spontaniczność kreski z ekspresją koloru i emocjonalnością kompozycji. Rzetelna obserwacja przyrody czy też osób jest źródłem malarskiego rozmachu i sprawności w syntetycznym oddawaniu rzeczywistości. Dobry warsztat otwiera podwoje dla malarskiej spontaniczności , owej żywiołowości obrazowania, która jest malarskim uniwersum Warulika.
Kilka kresek zaznacza cielesność modelki oddanej w akcie , grubo nałożone na płótnie zarysy drzew pokazują bujną przyrodę , płótna zdają się pobrzmiewać muzycznymi akcentami. , w których Warulik łączy mistrzowskie akordy .
Justyna Napiórkowska

Oko będzie mą myślą, a dłoń moją drogą
„Księga Pytań” Edmond Jabes

O Włodku Waruliku z pewną arbitralnością można powiedzieć, że jest malarzem życia, a idąc głębiej, że jest malarzem istnienia. Istnienia we wszelkiej formie, nie doskonałego, nieruchomego i skończonego, ale w akcie stawania się. Owo istnienie jest chwytane na gorącym uczynku, w swojej aktualności.
Ujmując krócej w malarstwie Włodka Warulika zawarta jest pogłębiona afirmacja życia. Kiedy patrzy się na jego obrazy , to widać, że ich siła kryje się nie tylko w kunszcie malarskim, w kompozycji, w układach rysunku, w sposobie nakładana farby, czy kolorystyce. Ale również w tym, że pokazują prawdę, która odsłania się Warulikowi mocą swojej obecności, a on sam dostrzegł ją siłą swojego artystycznego widzenia i przeniósł na płótno. Obrazy W.W. to swoiste epifanie. Zapisy olśnienia.
Do tej pory malował ludzi, zarówno w sytuacjach lirycznych, jak i dramatycznych, a także rozświetlone pejzaże, które wydobywał ze stanu niekonieczności, przydając im nie tylko kolor, przestrzeń, czy znaczenie, ale stany ducha.

- CIELESNOŚĆ CIAŁA

A teraz W.W. maluje kobiety. Nie tylko dlatego, że jak sam mówi, kobiety są tajemnicze, ale także dlatego że lubi ciało kobiety, odnajduje w nim całe krajobrazy. I to właśnie świat kobiet jest przede wszystkim tematem jego ostatnich obrazów. Warulik przyznaje się do młodzieńczej fascynacji sztuką P. Delveaux, który malował kobiety w pustych, niepokojących przestrzeniach. Ale jak się wydaje P. Delveaux traktuje kobietę przedmiotowo niczym atrakcyjny ozdobnik, bibelot, sprowadza ją do roli statycznego i sentymentalnego tematu. Inaczej jest w malarstwie Włodka Warulika. Ponieważ maluje z gestu, zamaszyście, jego kobiety wydają się pochwycone przez ruch (ręki) zakończony pędzlem lub szpachelką. Owa wydawałoby się niezależna dynamika malarska, nie tyle kreuje, co stwarza. Kobiety W.W. żyją swoim własnym życiem. Osadzone a właściwie zderzone z tłem, które mało przypomina miejsce odpowiednie dla tego kim są i czym się zajmują, skupiają w sobie podstawowe energie życia, zawarte w nagim zazwyczaj ciele. Ale stają się jednocześnie prześwitem do czegoś głębszego, istotniejszego. Szpachelka i pędzel artysty wydobywa z ciał kobiet ich zmysłowość, jakąś wiecznotrwałą sensualność. Kobiety W.W. często bez twarzy, niekiedy w maskach, są czułe i namiętne, zamyślone, rozpędzone, tęskniące i wyczerpane. Może dlatego tak prawdziwe. Uchwycone w sytuacjach intymnych, malowane również z czułością i pasją, dają się poznać w sytuacjach wstydliwości, pożądania, miłości.

- METAFIZYKA CIAŁA

Tu należy pokusić się o pewne uogólnienie. Wszak wstydliwość, pożądanie czy miłość mają znaczenie metafizyczne, bo dotyczą człowieka jako świadomości i wolności. A sprzeczności w jakie wikłają się owe uczucia wiąże się z ogólniejszym z dramatem, który polega na metafizycznej strukturze ciała będącego przedmiotem dla innego i dla siebie samego. W człowieku wszystko jest zarówno koniecznością jak i przypadkowością, gdyż ludzki sposób istnienia nie jest z góry zadekretowany, ale musi się w nim nieustannie tworzyć.
I tak właśnie maluje człowieka Warulik. A szczególnie kobiety. Kobiece ciało. Swoim talentem, sztuką malarską uobecnia je. Istnieje takie doświadczenie, którego źródłem jest lęk przed nicością, świadomość skończoności, ulotność bycia. Jednakże pochłaniający wszystko czas budzi przeświadczenie że i on musi mieć granice, że nie wszystko mija, ginie, że to co najistotniejsze trwa a więc jest obecne. Jak kobiety W.W. Nie zreifikowane, uprzedmiotowione ale niepokojąco żywe, mówiące. To szeptem to bezgłośnym śpiewem, niekiedy zmęczeniem, radością, nawet krzykiem.

- EGZYSTENCJA CIAŁA

Oko i dłoń Włodka Warulika malarza skupia się głównie na ciele kobiecym. Więc jeżeli prawdą jest, że ciało to zastygła lub uogólniona egzystencja, a egzystencja to nieustanne wcielenie o Waruliku należy mówić jako o malarzu egzystencji. Ale takiej egzystencji, której nie odebrano błogosławieństwa cudu, nie skazanej na monotonię, stagnację, przeciwnie – pełnej ruchu, światła i zmysłowości. Wszak to zmysłowość żyje obecnością. Obecnością równie pełną i radosną, jak dosadną i dramatyczną, bo zbudowaną z inspiracji muzycznych, tanecznych, tak istotnych dla W.W. To przy dźwiękach jazzu głównie maluje.
Indywidualna mgła poprzez którą postrzegamy świat, to uśpiona część nas samych, seksualność. A w malarstwie W.W. unaocznia się ten właśnie nieodparty, ciemny, głębinowy i genialny nurt istnienia. Nie na poziomie pobudzeń genitalnych lub popędu płciowego, ale najgłębszego doświadczenia. Przecież seksualność wyraża egzystencję, jest stale obecna w ludzkim życiu jako pewna atmosfera, jest współbieżna z życiem. Inaczej mówiąc doświadczenie seksualności jest próbą kondycji ludzkiej, zarówno w momentach jej autonomii jak i zależności. I to wszystko mamy w malarstwie W.W. W świecie jego kobiet, w ich cielesności, życioności. W tym całym kobiecym kosmosie wybrzmiewa istota kondycji ludzkiej.
Pod pędzlem Włodka Warulika każde namalowane ciało kobiece, to jednocześnie wszystkie kobiety świata. Najbardziej tajemnicza kobieta staje się najbardziej zmysłowa, a owe zmysłowe odkrywają swoje tajemnice kryjące sensy istnienia. Jeżeli ciało jest zwierciadłem naszego bycia, to Warulik na pewno jest jego wyjątkowym malarzem.
pisał Janusz Raczkiewicz .
W tekście wykorzystano:
M. Merleau-Ponty ”Fenomenologia percepcji”
B. Skarga “Ślad i obecność”