Wystawa prezentuje całokształt dotychczasowej twórczości Artystki. Łącznie jest to czternaście prac, przedstawiających Anioły, ukazane w różnych religiach i filozofiach, często pod różnymi nazwami. Pierwszą grupę stanowią Anioły Żywiołów: Nieba, Wody, Ziemi i Powietrza. Kolejne to Anioły Tęczy - Anioły Siedmiu Czakr oraz Anioł wyrażający radość macierzyństwa, czyli grupa towarzysząca każdemu z nas. Autorka nadała im imiona: Ja, Zespolenie, Macierzyństwo, Emocje, Serce, Głos, Sumienie, Uwielbienie Pana. Następnie są Archanioły: Sandalfon, czyli Anioł Planety Ziemi oraz Archanioł Gabriel, który ma twarz córki Artystki (w taoizmie strefa trygramu SUN-WIATR jest przypisana najstarszej córce).
Zgromadzone na wystawie Anioły to trójwymiarowe prace, do wykonania Artystka użyła materiałów, pochodzących z różnych zakątków świata - od Indii, Grecji, Chorwacji, po Peru, czy Hawaje. Są to przede wszystkim naturalne surowce, jak muszle, kamienie szlachetne, minerały, len, jedwab, drewno, czyli, jak zaznacza Grażyna Janik, „wszystko to, co żyło, żyje i ma duszę”.
Wykonane przez Artystkę Anioły powstawały w ciągu ostatniego roku. Nad Aniołami Tęczy pracowała jednocześnie. - Gdy pojawiła się myśl, by je przedstawić, nie byłam zdecydowana, od którego mam zacząć - mówi. - Nie robiłam żadnych szkiców, po prostu usiadłam, luźno rozłożyłam różnorakie materiały i zaczęłam tworzyć, wybierając materiały i techniki, które najbardziej do danego Anioła pasowały. Słyszałam Je, ale ich nie widziałam, sama chciałam jak najszybciej zobaczyć, jak wyglądają - dodaje. Archanioł Gabriel powstał na końcu, latem tego roku. Artystka chciałaby wykonać jeszcze jedenastu Archaniołów, każdego inną techniką.
