Wystawa stanowi prezentacje najnowszych prac Beaty Ewy Białeckiej, absolwentki krakowskiej Akademii Stuk Pięknych. Malarstwo Beaty Ewy Białeckiej to stylizowane na twórczość dawnych mistrzów portrety kobiet, których wizerunki znamy z ikonografii chrześcijańskiej, mitologii, czy popkultury. Dzięki monochromatycznej palecie barwnej, syntetycznym, hieratycznym ujęciom, którym towarzyszą hasła z współczesnych reklam artystka zdaje się przekraczać wymiar zwykłego portretu,przez co poszczególne wizerunki stają się rejestracją obserwacji człowieka rozumianego uniwersalnie.
Artystka nie maluje kobiecego piękna, które mogłoby stać się przedmiotem przyjemności estetycznej oglądającego, ale stara się ukazując co brzydkie i przeciętne, pokazać kobiecość jako swoistą trudność. Malarstwo Białeckiej to traktat o kobiecości, o sile (czy tytułowej niemocy) kobiety współczesnej, która dziś odgrywa często również role męskie. Macierzyństwo, ciąża, dojrzewanie, a jednocześnie współczesny konsumpcjonizm, czy feminizacja społeczeństwa to tematy prac, które oglądać możemy w październiku w galerii Arttrakt.