Artyści: Eryk Binder, Iwan Brażkin, Aleksandra Gałkina, Iwars Grawlejs, Alina Gutkina, Wala Fietisow, Żanna Kadyrowa, Polina Kanis, Irina Korina, Laura Kuusk, Camille Laurelli, Lena Martynowa, Misza Most, Anton Nikołajew, Anastazja Potemkina, Siergiej Sapożnikow, SOSka (Mykola Ridnyj, Anna Kriwiencowa i Siergiej Popow), Dawid Ter-Oganian, Swieta Szuwajewa, Igor Szuklin, Grigorij Juszczenko.
Wystawa prezentuje prace artystów młodego pokolenia, ważnych dla dzisiejszej moskiewskiej sceny artystycznej. Tworzą ją nie tylko Rosjanie – także licznie obecni w Moskwie artyści z byłych republik radzieckich i z Zachodu.
Scena ta zmienia się równie dynamicznie, jak rosyjskie społeczeństwo, do niedawna pogrążone w marazmie. W okolicach roku 2000 radykalne strategie artystyczne, podobne do tych, które efektywnie działy w Polsce i w całej Europie Wschodniej, zostały stłumione wraz z nastaniem opresyjnego reżimu Putina. Skurczyła się przestrzeń wolności i przestrzeń dla sztuki zaangażowanej czy krytycznej. Symbolicznym pożegnaniem z nią była akcja Anatolija Osmołowskiego i grupy Radek, w toku której artyści wzięli udział w kampanii wyborczej, rejestrując się (i występując na karcie wyborczej) z hasłem: „Przeciw wszystkim”. Wybory wygrał, wtedy po raz pierwszy, Władimir Putin. Jego czasy przyniosły sztukę dostosowaną do nowego porządku: bardzo komercyjną, odciętą od rzeczywistości społecznej, finansowaną przez oligarchów. Najbardziej zaawansowanym wcieleniem tego zjawiska jest galeria Garaż Daszy Żukowej, partnerki multimiliardera Romana Abramowicza, gdzie pokazuje się luksusową sztukę importowaną z Nowego Jorku. Z drugiej strony część artystów zdecydowała się na aktywizm polityczny, często desperacki, za co byli i są zamykani w więzieniach. Przykładem tego nurtu jest grupa Wojna. Jej najsłynniejsza akcja - namalowanie w Petersburgu na zwodzonym moście olbrzymiego penisa, który na kilka godzin uniósł się w górę przed miejscową siedzibą Federalnej Służby Bezpieczeństwa - pojawiła się w 2010 roku we wszystkich światowych serwisach informacyjnych.
Niedawna eksplozja protestów to symptom podskórnych zmian w społeczeństwie i w kulturze, które wystawa „Angry Birds” próbuje przybliżyć polskiej publiczności. Jednakże nowe zjawiska na moskiewskiej scenie artystyczne są zbyt świeże, by możliwa była ich pełne zrozumienie. Oglądając wystawę, widz będzie zaskoczony nieznanymi odniesieniami, fantazjami i lękami. Ta obcość pokazuje, jak mało łączyło doświadczenia ostatnich 20 lat w Polsce i w Rosji. Młodzi artyści z Moskwy próbują sformułować swoją wizję świata w oparciu o nowe, właśnie zdobywane doświadczenie społeczeństwa gotowego stanąć wobec wyzwań współczesności. Wystawę zatytułowali Angry Birds – odwołując się do popularnej gry na smartfony, w której ptaki (zwolennicy wolności) walczą ze świniami (strażnikami starego porządku) o skradzione jajka (przyszłość).
Wiedzę, niezbędną do zorganizowania tej wystawy, Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie zdobyło w toku długofalowych badań. Ich początkiem było międzynarodowe seminarium „Gdzie kończy się Zachód?”, zorganizowane we współpracy z brytyjską teoretyczką sztuki Claire Bishop w marcu 2010 roku. Jesienią 2011 roku Muzeum zrealizowało projekt Audytorium-Moskwa. W jego ramach powstała w Moskwie platforma publicznej debaty z udziałem środowisk artystycznych. Jej celem było badanie związków sztuki z życiem społecznym. Dzięki temu projektowi Muzeum nawiązało bezpośredni kontakt z młodą sceną artystyczną, która funkcjonuje poza oficjalnym obiegiem instytucjonalnym, opierając się na związkach towarzyskich i samoorganizacji. Podsumowaniem badań na temat współczesnej sceny artystycznej w Rosji – i wystawy - będzie publikacja zaplanowana w edycjach Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie w bieżącym roku.