Świat jest pełen obrazów, nie twórzmy więc nowych.
Filmy found footage Bogny Burskiej.
Sebastian Cichocki
Przesyt rzeczywistością, którą wypełniły beztrosko multiplikowane rzeczy, obrazy i teksty – obezwładniająca, niczym niezahamowana fala doznań wzrokowych i dotykowych – wyzwoliła w tworzących w XX wieku artystach nowego ducha. Uwidoczniła się, a z upływem dekad wzmocniła, tendencja do akumulacji, zawłaszczania, remiksu i wizualnego recyklingu. Świat jest już pełen przedmiotów, mniej lub bardziej interesujących, więc moją intencją nie jest dodawanie kolejnych konstatował artysta konceptualny Douglas Huebler. To samo zdanie można odnieść również do filmowych obrazów, jak i dźwięków. Nietrudno zauważyć, że po skrupulatnym odrobieniu „zadania domowego” z refleksji teoretycznej Marcela Duchampa, sprawy potoczyły się w ubiegłym stuleciu z niezwykłą prędkością. Także i współcześnie, dla niechcianych przedmiotów znajdowane są zupełnie nowe zastosowania, wcześniej skomponowane dźwięki stają się budulcem nowych kompozycji, powstają filmy, które z namysłem i premedytacją, budowane są z fragmentów cudzych utworów. Ilość kombinacji – kreowania nowych znaczeniowych konfiguracji - jest nieskończona, przyrastająca w równie szybkim tempie co zmęczenie materiałem. W tym chaosie i rozpasaniu pojawiała się potrzeba stworzenia nowego porządku: odmiennych kategorii, całych wizualnych taksonomii.
Bogna Burska, artystka wizualna – autorka zdjęć, filmów i instalacji – od 2004 roku tworzy filmy found footage, które wynikają z artystycznych doświadczeń i eksperymentów z „materiałem znalezionym”. Kolaże Burskiej składają się z odprysków i sampli narracji filmowych, materiału niezwykle „kleistego”, zbijającego się w bryły o nowych właściwościach (z dwóch obrazów wyłania się trzeci – oto królik z kapelusza, którego nikt wcześniej nie spodziewał się tam ujrzeć). Twarz słynnego aktora, batalistyczna scena z konnicą, rasistowska anegdota, uciekinier z więzienia i uwodząco umęczony Chrystus, dostojne oblicze Elżbiety I, ludzie unoszący się w powietrzu, krwawe ślady, etc. – materiału jest wystarczająco dużo by opowiedzieć zupełnie nową historię, złożoną z rozpoznawalnych elementów. Modelem pracy Bogny Burskiej nad zawłaszczonymi fragmentami nie rządzi przypadek. Wytrwale konstruowane układanki stają się jej własnymi filmami, projekcją badań na temat obrazów filmowych oraz ich, hipnotyzującej i obezwładniającej siły. Prace Burskiej osnute są wokół tropów literackich i historycznych, powstają wokół uporczywego tropienia powtarzających się motywów: ofiary, miłości prowadzącej do tragedii, zbrodni etc.
Za sprawą kina świat został stworzony wielokrotnie (co manifestuje się chociażby w nieustannych powrotach, re-meake'ach przygód ulubionych bohaterów naszego kręgu kulturowego, m.in. tych przywołanych w pracach Burskiej - Jezusa Chrystusa, hrabiego Monte Christo czy Elżbiety I). Zaczynamy więc nosić w sobie kilka równoległych rzeczywistości – wiele Nowych Jorków, nieskończona ilość Paryżów, zwielokrotnioną (i zbombardowaną tyleż samo razy co zbudowaną) Warszawę. Każdą historię można opowiedzieć na wiele sposobów, choćby oparta była na najbardziej karczemnej mistyfikacji. Za sprawą kina świat jest nie tylko modyfikowany oraz odtwarzany na szybkim przewijaniu do przodu (antycypacja przyszłości) i do tyłu (sentymentalne podróże w historii), ale także „programowany”, według łatwych do rozkodowania schematów i scenariuszy. Bogna Burska szuka materiału dowodowego na fikcyjność światów, zarówno tego wykreowanego, filmowego, jak i, nieświadomie kopiującego kino, życia codziennego.
Bogna Burska buduje kino, utkane z cudzych snów, fantazji, czułości i perwersji. Śledzi klisze, na których ufundowana jest maszyna filmowych snów, by poprzez ich akumulację i niespodziewane zestawienia, wydobyć to co nas w kinie porywa nas najbardziej: cudze nieszczęście. Te precyzyjnie skonstruowane z „prefabrykatów” filmy mają w sobie katastroficzny ładunek, karmią się nieszczęściem i jednocześnie uwodzą nas.
Burska dokonuje erudycyjnych cięć w bezkresnym archiwum filmowych obrazów (dość swobodnie przechodząc od obrazów należących do klasyki kina, do tych o niższym statusie), powołując do życia nowe hybrydalne narracje. Jej, kontynuowane od niemal dekady działania na obrazie, można uznać za próbę reanimacji cokolwiek przewidywalnego medium, poprzez jego bezpardonową wiwisekcję. Przeszczepienie fragmentów filmu do innego (A Very Bad Dream of Count of Monte Cristo, 2006 - 2007) czy też zlepienie nowej, dość spójnej opowieści z kilkudziesięciu różnych filmów (Shooting Star, 2006–2008), ujawnia potencjał kina jako magazynu nieskończonych możliwości, miejsca gdzie gra o znaczenia i nieprzewidziane sensy, może się rozpocząć na nowo. Każdego dnia od początku.
Bogna Burska (ur. 1974) zajmuje się filmem, fotografią, instalacją i malarstwem. Dyplom obroniła w Gościnnej Pracowni prof. Leona Tarasewicza w 2001 r. na ASP w Warszawie. Od 2006 pracuje w Katedrze Intermediów na Wydziale Rzeźby gdańskiej ASP, gdzie w 2009 r. obroniła doktorat. Współzałożycielka Warszawskiego Aktywu Artystów. Od 2001 roku wystawia w kraju i za granicą, miedzy innymi w: Centrum Sztuki Współczesnej Zamek Ujazdowski, Narodowej Galerii Sztuki Zachęta, Galerii Arsenał w Białymstoku, Galerii Sztuki Współczesnej Bunkier Sztuki w Krakowie, Instytucie Sztuki Wyspa w Gdańsku, Galerii Kronika w Bytomiu, European Center for Contemporary Art w Brukseli, Estonian Art Museum w Tallinie, Galerie fur Zeitgenossische Kunst w Lipsku, Centre for Contemporary Art i Misteckim Arsenale w Kijowie, National Centre for Contemporary Arts w Moskwie, Neuer Berliner Kunstverein i Martin Gropius Bau w Berlinie, O Museu Nacional do Conjunto Cultural da Republica w Brasili.
Sebastian Cichocki (1975) jest zastępcą dyrektora Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie.
Program projekcji:
poniedziałki i czwartki:
godz. 11.00, 12.30, 14.00, 15.30
a game with the shifting mirrors - part 1 /
gra z przemieszczającymi się zwierciadłami - cześć 1:
One More / Jeszcze jeden, 2006/2007, 5 min.
Piece of Jade / Kawałek Jadeitu, 2006/2007, 8 min.
Very Bad Dream of Count of Monte Christo / Bardzo zły sen hrabiego Monte Christo, 2006/2007, 8 min.
godz. 11.30, 13.00, 14.30, 16.00
a game with the shifting mirrors - part 3 /
gra z przemieszczającymi się zwierciadłami - cześć 3:
Shooting Star / Gwiazda, 2006/2008, 48 min.
wtorki i piątki:
godz. 12.00, 14.30
a game with the shifting mirrors - part 2 /
gra z przemieszczającymi się zwierciadłami - cześć 2:
God Is Vain / Bóg jest próżny, 2006/2007, 24 min.
godz. 12.30, 15.00
a game with the shifting mirrors - part 2 /
gra z przemieszczającymi się zwierciadłami - cześć 2:
Wind / Wiatr, 2006/2007, 12 min.
A Heart So White / Serce takie białe, 2006/2007, 39 min.
godz 13.30, 16.00
Rain in Paris / Deszcz w Paryżu, 2004, 11 min.
Remake, 2009, 5 min.
Bitwa pod Grunwaldem / Battle of Grunwald, 2011, 20 min.
środy i soboty:
godz. 11.00, 13.00, 15.00
A Thousand Deaths / Tysiąc śmierci, 2010/2011, 109 min. (6 części)