Mimo iż świat ciągle się rozwija i coraz więcej spraw natury czy wszechświata przestaje już być tajemnicą, to i tak wciąż w wielu społeczeństwach funkcjonują tematy, które powszechnie uznawane są są za tabu. Mało osób chce je poruszać, niewielu pragnie rozmawiać między sobą o niektórych kwestiach, a publiczne poruszanie pewnych spraw wiąże się mocno z burzeniem porządku społecznego, wprowadzaniem chaosu w głowy ludzi i deprawowanie młodzieży, która podatna jest na wpływ innych. Tematu tabu nie są jedynie wspomnieniem przeszłości, dowodem zacofania świadomości naszych dziadków czy ich dziadków. Są one mocno obecne we współczesnych czasach, a ich poruszanie na ogólnym forum wciąż powoduje oburzenie i niesmak w wielu osobach. Bo są sfery w życiu człowieka, które wciąż uznawane są nie tyle święte, co nie nadające się do poruszenia przez innych. Oczywiście wciąż zalicza się do tego grona tematyka seksualności człowieka, chociaż w tym przypadku odnotować można znaczący postęp, a to dzięki powszechnemu dostępowi do internetu. Mimo wszystko ciągle znaleźć można takie tematy, których poruszanie wiąże się wręcz z odtrąceniem społecznym i szykanami ze strony naszego otoczenia.
Tematy tabu i powszechny, niewypowiedziany zakaz ich publicznego poruszania często kojarzą się ze swoistą formą cenzury, która nie dopuszcza do przenikania złych treści w eter. Jest w tym swoista prawda, bowiem inaczej nazwać nie można społecznego przyzwolenia na unikanie pewnych tematów i ganienie każdego, kto śmie je poruszać. I jak zawsze w przypadku cenzury różnego rodzaju, znaleźć można wiele przykładów ludzi i form twórczych, które w mniej lub bardziej kontrowersyjny sposób łamią te ciche zakazy i przebojem wdzierają się na salony pełne zmowy milczenia. A najważniejszym narzędziem w walce z tematami tabu była, jest i będzie zawsze sztuka. Sztuka nie boi się bowiem ograniczeń i zakazów, nie potrafi siedzieć cicho, gdy widzi krzywdę i niesprawiedliwość jakąkolwiek. A wszystko dzięki artystom, którzy w wielu przypadkach zupełnie inaczej postrzegają świat i całkowicie odmiennie potrafią go interpretować. Dlatego właśnie wiele dzieł sztuki współczesnej uchodzi często nie tylko za kontrowersyjne, ale również za obrazoburcze.
Bo sztuka potrafi przekraczać granice i łamać zmowę milczenia na wiele tematów. Artyści w ramach ekspresji i przekazywania światu swoich poglądów lubią łamać stereotypy, szokować, ale przede wszystkim dawać do myślenia. Oczywiście znaleźć można wiele przykładów dzieł sztuki, które tworzone są tylko i wyłącznie dla osiągnięcia rozgłosu i wywoływania niepotrzebnego zażenowania odbiorców… ale czy na pewno takie szokowanie i przekraczanie delikatnych granic nie jest potrzebne? W końcu artyści to zupełnie inna grupa społeczna. Są w jakimś stopniu uprzywilejowani i wręcz błogosławieni dzięki swoim talentom. Z tego względu trudno jest jednoznacznie określać ich, jako świadomych prowokatorów, a na pewno, jako ludzi pragnących jedynie zarobić, a nie dzielić się ze światem swoim punktem widzenia.
Jedno jest pewne – tam, gdzie pojawia się niewypowiedziany zakaz mówienia o czymkolwiek, do akcji wkracza sztuka, która nie boi się represji i odrzucenia ze strony społeczeństwa. Sztuka ma być uczciwa i szczera, ma dawać do myślenia i zrzucać kajdany cenzury. To sztuka jest najszczerszą formą wypowiedzi i krytyki. Potrafi rozjaśniać umysły i inspirować ludzi do działania. Łatwość, z jaką przychodzi wielu dziełom bulwersowanie odbiorców i zrywanie klapek z ich oczu potrafi czasem zaskoczyć i wprawić w zdumienie. Ale to jest właśnie piękne w tej formie wyrażania opinii i opisywania świata obecnego. Dzięki temu można być pewnym, że sztuka zawsze będzie autentyczna i niezastąpiona, jeżeli chodzi o mówienie prawdy i walkę z granicami dobrego smaku czy ograniczeniami narzucanymi przez ludzi, którym wydaje się, że mają prawo decydować o tym, co może być poruszane w rozmowach, a co nie powinno nigdy być tematem debaty jakiejkolwiek.