Dzieła sztuki zachwycały ludzkość od wieków, od czasów, które nazywamy antycznymi, a nawet i wcześniej. Bo w sztuce kryją się emocje, których każda żyjąca i myśląca istota potrzebuje, elementy oddziałujące na umysł i na serce. Sztuka pozwala wszystkim na odbycie podróży w dowolne miejsce i odnalezienie odpowiedzi na wiele pytań. Dzisiaj troszkę odmiennie do niej podchodzimy, bo czujemy jej obecność na każdym kroku, a czasem nawet powszednieje nam, ale wciąż jest ważna dla nas i dla naszego świata. Możemy nie doceniać jej siły, nie dostrzegać jej obecności z pełną świadomością, ale przynajmniej podświadomie będziemy pragnęli się z nią stykać i jej doświadczać. Skąd bierze się ten wpływ sztuki na nas? Dlaczego tak dobrze ją rozumiemy i dlaczego wydaje się nam, że i ona rozumie nas? Bo tworzona jest przez ludzi, a nikt tak dobrze nie zrozumie człowieka, jak drugi człowiek.
Dlaczego czujemy się tak dobrze słuchając nowej płyty muzycznej czy oglądając filmy w kinie? Odczuwamy dobre emocje, a przynajmniej te, których potrzebujemy, które trafiają do nas z wielką siłą. Bo twórca danego dzieła zawarł w nim swoje emocje, swoje myśli i pragnienia, tchnął w swój twór to, co grało mu w duszy i napędzało jego rękę i umysł. A skoro świat jest miejscem silnie zaludnionym, to i nie ma problemu, by te zaklęte w dziele sztuki emocje trafiły do kogoś, kto czuje tak samo, kto potrafi odczytać czyjeś emocje i synchronizować się z nimi. Artyści wkładają w swoje twory cząstkę siebie i to właśnie ona odpowiada za oddziaływanie na odbiorców. Dzięki niej wzruszamy się, cieszymy, smucimy i przeżywamy ważne chwile. Zresztą nie jest to tylko wynik przypadku, ale celowe działanie twórcy. Czasem jedynie trafi się jakaś emocja, która będzie skutkiem ubocznym, choć pamiętać należy, że interpretacja sztuki może odbywać się w dowolny sposób i nawet artysta nie jest w stanie przewidzieć, jak daleko posuną się odbiorcy jego dzieła.
Nic jednak nie zmienia faktu, że w sztuce kryją się ludzie, którzy przemawiają do swoich odbiorców na różne sposoby, różnymi emocjami. Dzieła sztuki powstają po to, by pobudzać nas, ale też po to, by artyści mogli czuć się spełnieni. Są one spełnieniem pragnień i potrzeb, a przede wszystkim okazją do refleksji. Ważne jest piękno, kunszt ich wykonania i ich całokształt, a także to, że powstały z emocji, pod wpływem natchnienia, ale najważniejszy jest fakt, że są częścią ludzi, odwzorowaniem ich wnętrza, co liczy się najbardziej, bo zbliża odbiorców do twórców.