Ewa Juszkiewicz to młoda artystka, która w świecie sztuki idzie jak burza. Właśnie po raz kolejny na światowej aukcji sprzedano obraz jej autorstwa za kwotę, która znacznie przekroczyła estymację. Dowiedz się więcej na temat gdańszczanki, która wystawiana jest obok de Kooninga!
Miliony za obrazy polskiej artystki – Ewy Juszkiewicz
Jeśli chcesz wiedzieć, co w polskiej sztuce jest teraz na topie, koniecznie poznaj twórczość Ewy Juszkiewicz. Młoda, urodzona zaledwie w 1984 roku artystka zdecydowanie ma swój czas. W październiku obraz jej autorstwa „Maria (After Johannes Cornelisz Verspronck)” został sprzedany za blisko 2 miliony złotych, a dzieło “Grove” znalazło nabywcę za równowartość 2,5 miliona złotych. Teraz do rekordów, jakie można dopisać do konta Juszkiewicz, doszedł kolejny: w listopadzie 2021 r. na wieczornej aukcji Phillips w Nowym Jorku obraz „Girl in Blue” (“Dziewczyna w błękicie”) z 2013 roku został sprzedany za kwotę 730 tysięcy dolarów (3 miliony złotych), stając się tym samym najdrożej sprzedaną pracą artystki. Dziewięciokrotnie przebił początkową estymację! Ceny prac Ewy Juszkiewicz, reprezentowanej przez takie galerie, jak Gagosian i Almine Rech, stale idą w górę. To akurat nie dziwi ekspertów, takich jak Ewa Mierzejewska, organizatorka Targów Sztuki Dostępnej, która w wywiadzie dla portalu Noizz powiedziała: “Jako społeczeństwo dojrzeliśmy do tego, żeby zacząć interesować się sztuką. Odczuwamy większą niż dotychczas potrzebę otaczania się pięknem na co dzień. Pragniemy posiadać coś wyjątkowego, czego nie mają inni”. Sztuka, w tym właśnie prace Ewy Juszkiewicz, będą w tym kontekście tylko zyskiwać na znaczeniu.
Flirt ze starymi mistrzami
Prace Ewy Juszkiewicz znane są z tego, że puszczają oczko w stronę historii sztuki, a przede wszystkim prac dawnych klasyków. Tak jest też w przypadku obrazu “Dziewczyna w błękicie”, pracy zainspirowanej obrazem “Portret dziewczyny ubranej na niebiesko” Johannesa Cornelisza Versproncka. Juszkiewicz zastąpiła głowę kobiety… sporej wielkości grzybem, otwierając możliwości nowych interpretacji. Według niektórych krytyków, Ewa Juszkiewicz chce w ten sposób wykpić klasyczny sposób pojmowania kobiecego piękna w “męskiej”, tradycyjnej sztuce. Sama malarka tak komentuje swoje artystyczne zabiegi: “W pewnym momencie poczułam się zmęczona powtarzaniem motywu ludzkiej twarzy, zaczęłam szukać form, zjawisk występujących w naturze, które mogą zastąpić twarz. Tradycyjnie pojmowany portret zaczęłam poddawać różnego rodzaju transformacjom”.
Ewa Juszkiewicz – nadzieja polskiej sztuki?
Ewa Juszkiewicz w latach 2004-2009 studiowała malarstwo na Akademii Sztuk Pięknych w Gdańsku, później przeniosła się na doktorat na Akademię Sztuk Pięknych w Krakowie. W 2013 roku artystka została laureatką prestiżowej nagrody Grand Prix 41. Biennale Malarstwa Bielska Jesień. Rok później w prestiżowym albumie „One Hundred Painters of Tomorrow” zaliczono ją do setki malarzy przyszłości. Prace Ewy Juszkiewicz tematycznie bywają bardzo prekursorskie, ale formalnie, warsztatowo, zdecydowanie bliżej im do płócien dawnych mistrzów, do których nawiązuje artystka, niż do dzieł współczesnych twórców. Powierzchnie obrazów są wygładzone, dopracowane w najmniejszym szczególe, a konkretne rozwiązania formalne, zastosowane do opracowania detali, zawsze wynikają z określonej potrzeby, nigdy nie są dziełem przypadku.