Mamy nowy rekord na rynku polskiej sztuki! Obraz „Dwie mężatki” Andrzeja Wróblewskiego trafił na szczyt listy najdrożej sprzedanych obrazów w Polsce. Za jaką kwotę płótno znalazło nabywcę?
“Dwie mężatki” wyznaczają kierunek. Rekordowa kwota za obraz
Na listopadowej aukcji „Sztuka Współczesna. Klasycy awangardy po 1945 r.” w warszawskim domu aukcyjnym padł rekord, który do dziś jest głośno komentowany przez miłośników i znawców malarstwa. Obraz „Dwie mężatki” Andrzeja Wróblewskiego został sprzedany za rekordową cenę 13,44 mln zł, stając się tym samym najdrożej sprzedanym obrazem w Polsce, a także najdrożej sprzedanym dziełem sztuki na polskim rynku. Obraz „Dwie mężatki” (znany również jako „Dwie młode mężatki”) jest jednym z najważniejszych dzieł polskiej sztuki powojennej. Namalowany został przez Andrzeja Wróblewskiego w 1949 r. jako drugi z serii „Kontrastów społecznych”. Przedstawia dwie kobiety, które wydają się różnić wartościami: jedna jest młodą elegantką trzymającą czarnego pieska przystrojonego niebieską kokardką. Druga z kolei to dumna matka-proletariuszka, trzymająca w ramionach nagie dziecko. Na odwrocie tego płótna znajduje się szkic do obrazu „Zlot młodzieży w Berlinie Zachodnim”, który ukończony został przez Wróblewskiego w 1951 r.
Polskie rekordy w świecie sztuki
Do tej pory najdrożej sprzedanym obrazem w Polsce było płótno „M22” autorstwa Wojciecha Fangora (7,4 mln zł w grudniu 2020 r.), a najdroższym dziełem sztuki – „Tłum III”, czyli praca Magdaleny Abakanowicz, sprzedana za 13,2 mln zł w październiku tego roku. Juliusz Windorbski, Prezes DESA S.A, oświadczył w specjalnym komunikacie, że listopadowa aukcja „Sztuka Współczesna. Klasycy awangardy po 1945 r.” “potwierdza ogromne zainteresowanie, jakim nieprzerwanie cieszą się aukcje sztuki współczesnej. Obrót na niej wyniósł blisko 32 mln zł, czyli miał wartość ponad 30 proc. ubiegłorocznego obrotu na wszystkich aukcjach sztuki powojennej”. Zainteresowaniu tak wybitnymi dziełami sztuki, jak „Dwie mężatki” Andrzeja Wróblewskiego absolutnie nie trzeba się dziwić – to nie tylko przykład dzieła zwiastującego pod koniec lat 40. nadejście socrealizmu, ale po prostu genialne na wielu płaszczyznach dzieło, które również w 2021 roku pozostaje jak najbardziej aktualne.
Co wiemy o Andrzeju Wróblewskim?
Andrzej Wróblewski nazywany jest jednym z najwybitniejszych twórców polskiej sztuki powojennej. Studiował na Wydziale Malarstwa i Rzeźby w krakowskiej Akademii Sztuk Pięknych. Po studiach kilka lat opierał się na socrealistycznych wzorcach artystycznych oraz ideologicznych jednak, jak podkreślają jego biografowie, nie przyniosły mu one artystycznej satysfakcji, ani uznania ze strony prawodawców socrealizmu, od których zależałyby zamówienia. W połowie lat 50. XX wieku zajął się malowaniem kompozycji figuratywnych, przede wszystkim związanych z motywem rodziny. Niezwykłe znaczenie miały też prace prezentujące sylwetkę odwróconego plecami szofera. Namalowane w uproszczony sposób z wykorzystaniem zdecydowanej kolorystyki, budują niesamowite napięcie emocjonalne.