Jeszcze niedawno świat sztuki wstrzymywał oddech na wieść o odnalezieniu obrazu Jacka Malczewskiego w prywatnej kolekcji. Dziś dzieło znów znalazło nabywcę, który zapłacił za nie rekordową kwotę 3,6 mln zł. Co wiemy o tej pracy?
Obraz odnaleziony po 120 latach, czyli Malczewski odkryty na nowo
W październiku bieżącego roku w warszawskim domu aukcyjnym miała miejsce szczególna aukcja „Sztuka dawna. XIX wiek – Modernizm – Międzywojnie” – jej hitem był pochodzący z 1902 r. „Portret Stanisława Witkiewicza” autorstwa Jacka Malczewskiego, niedawno odkryty w prywatnej kolekcji w Warszawie. Praca namalowana została na tarasie willi „Pod Jedlami” na Kozińcu, zaprojektowanej przez samego Witkacego. Płótno było najdrożej sprzedanym obrazem aukcji, a jego cena końcowa wyniosła aż 3,6 mln zł, przekraczając tym samym estymację aż… trzykrotnie! W marcu 2021 r. „Orfeusz i Eurydyka” autorstwa Malczewskiego, sprzedany został za 2,4 mln zł.
„Sztuka dawna. XIX wiek – Modernizm – Międzywojnie” – co jeszcze zaskoczyło na aukcji?
Wysoka kwota, jaką anonimowy kolekcjoner zdecydował się zapłacić za pracę Malczewskiego, to nie jedyna niespodzianka, jaka czekała miłośników sztuki na aukcji „Sztuka dawna. XIX wiek – Modernizm – Międzywojnie”. Wśród najdrożej sprzedanych dzieł znalazł się dwustronny obraz autorstwa Meli Muter „Macierzyństwo we wnętrzu (recto) / Macierzyństwo na tle wiejskiego pejzażu (verso)” z lat 40. XX w. Został on sprzedany za 1,6 mln zł (przekroczył estymację o 400 tys. złotych). Obraz Henryka Siemiradzkiego „Kleopatra płynąca przez rzekę Cygnus na spotkanie z Markiem Antoniuszem” z 1892 r. osiągnął na aukcji cenę 770 tys. zł.
Symbolizm według Jacka Malczewskiego
Jacek Malczewski był jednym z głównych przedstawicieli symbolizmu w Polsce. Studiował w Polsce i w Paryżu, a w ciągu swojego życia był ceniony nie tylko jako artysta, ale też jako wykładowca, który uczył malarstwa także kobiety, które wówczas nie miały prawa pobierać nauki na państwowych uczelniach. W obrazach Malczewskiego da się wyczuć romantyczne idee patriotyzmu i narodowego mesjanizmu, a ojczysty krajobraz spotyka się w nich z motywami zaczerpniętymi wprost z rzymskiej czy greckiej mitologii. Martyrologiczna tematyka, alegoryczne przedstawienia Polonii, symbole narodowej niewoli – tych motywów nietrudno dopatrzeć się w obrazach Malczewskiego. Jak pokazuje jednak „Portret Stanisława Witkiewicza” sprzedany na aukcji „Sztuka dawna. XIX wiek – Modernizm – Międzywojnie”, malarz lubił też zupełnie “zwyczajne” tematy, takie jak chociażby portrety najbliższych przyjaciół.