Świat wielkiej sztuki i znanych domów aukcyjnych przyzwyczaił nas do rekordowych kwot, jakie uzyskują znane dzieła wybitnych twórców podczas licytacji. Przyzwyczaił nas też do tego, że są to zazwyczaj obrazy olejne czy akrylowe. Stąd też zaskoczeniem była informacja, że kolejny aukcyjny rekord osiągnęło dzieło cyfrowe. Kto jest jego autorem?
70 milionów za cyfrowy kolaż Beeple’a
Mike Winkelmann, to artysta posługujący się pseudonimem Beeple. Amerykański twórca cyfrowy, grafik i animator, w swojej pracy wykorzystuje różne media, a powstałe dzieła są jego komentarzami do bieżących wydarzeń społecznych czy politycznych. W jego portfolio możemy odnotować współpracę z Nike, czy domem mody Louis Vuitton, który wykorzystał prace Beeple’a w kolekcji wiosna/lato 2019. Warto również wspomnieć o gwiazdach popkultury, które współpracowały z Artystą, a są wśród nich tak znane nazwiska, jak Justin Bieber, Katy Perry czy Eminem.
Wyjątkowa twórczość pozwoliła Beeple’owi wspiąć się na szczyt popularności w świecie sztuki cyfrowej, która przekłada się chociażby na liczbę ponad 2 milionów followersów na Instagramie.
Co sprawiło, że Beeple znalazł się na pierwszych stronach gazet i wiadomości na całym świecie?
Wynik aukcji internetowej, podczas której zapłacono prawie 70 milionów dolarów za jego monumentalny cyfrowy kolaż „Everydays: The First 5,000 Days”. Co ciekawe – dzieło powstawało przez pięć tysięcy dni, finalnie z pięciu tysięcy obrazów abstrakcyjnych, fantastycznych, groteskowych czy surrealistycznych. Wśród tematów wykorzystanych na obrazie, obserwujemy aktualne sytuacje społeczne, ludzkie obawy czy polityczne zawirowania. Praca jest pierwszą czysto cyfrową grafiką, jaką kiedykolwiek zlicytowano w najsłynniejszym domu aukcyjnym Christie’s.
Z pewnością dzięki wynikowi, jaki osiągnęło, stało się najpopularniejszym i najbardziej rozpoznawalnym dziełem sztuki cyfrowej na świecie. Dzięki temu zainteresowaniu zyskają również na popularności grafiki czy fotografie innych twórców.
Beeple jednym z najcenniejszych artystów naszych czasów!
Dom aukcyjny, który prowadził aukcję, potwierdził, że ta sprzedaż uplasowała Beeple’a „wśród trzech najcenniejszych żyjących artystów”. Wyżej wycenione zostały tylko prace Jeffa Koonsa czy Davida Hockneya. Sama aukcja już teraz trwale zapisała się w historii poprzez wystawienie w katalogu dzieła cyfrowego, którego autentyczność potwierdził unikalny NFT – non-fungible token (niewymienialny token).
Czym jest tajemniczy skrót NFT?
W wielkim skrócie to gwarancja autentyczności. Wirtualny certyfikat potwierdzający prawo własności cyfrowego przedmiotu.
Dodatkowo, za sztukę NTF można płacić kryptowalutą – w tym przypadku Ether. Jej kurs od początku 2021 roku wzrósł trzykrotnie w stosunku do dolara, co spowodowało, że w cyfrowym świecie stała się ona walutą atrakcyjną, a co najważniejsze – lokatą kapitału.
Tokeny NFT w ostatnim czasie zyskują bardzo na popularności właśnie dzięki artystom, sportowcom, celebrytom czy ludziom biznesu, którzy oferują światu swoje dzieła i produkty, opatrując je właśnie tokenami NFT. Jakie płyną z tego korzyści? Kupujący otrzymuje unikalny produkt o wartości kolekcjonerskiej, który z upływem czasu z pewnością zyska na wartości. To doskonała forma zarobku i inwestycja.
Wprowadzenie niewymienialnych tokenów (NFT) dało dodatkowo kolekcjonerom oraz artystom możliwość weryfikacji prawnego właściciela i sprawdzenia autentyczności cyfrowych dzieł sztuki.
Każdorazowo, gdy dzieło zmieni właściciela, twórca otrzyma procent od kolejnej transakcji. Taki właśnie procent przekazany zostanie również Beeple’owi, gdy jego „Everydays: The First 5,000 Days” trafi do kolejnych inwestorów.
Sztuka cyfrowa – nowość w domu aukcyjnym
„Christie’s nigdy wcześniej nie oferował grafiki medialnej o takiej skali lub znaczeniu” – mówi Noah Davis, specjalista w dziedzinie sztuki powojennej i współczesnej w Christie’s w Nowym Jorku.
Nigdy wcześniej też żaden znaczący dom aukcyjny nie zaoferował cyfrowej pracy z unikalnym NFT.
Warto wspomnieć, że aukcja cieszyła się ogromnym zainteresowaniem – stronę domu aukcyjnego i ostatnie chwile licytacji przyciągnęły 22 miliony ciekawych jej wyniku internautów. W samej aukcji wzięli udział oferenci z 11 krajów. Niestety nie podano do wiadomości publicznej, kto stał się szczęśliwym nabywcą tego wyjątkowego dzieła. Praca Beeple’a „Everydays: The First 5,000 Days” zostanie dostarczone bezpośrednio do kupującego wraz z zaszyfrowanym i niemożliwym do sfałszowania podpisem artysty.
Beeple zaskoczony wynikiem aukcji
Sam Mike Winkelmann zaskoczony nieprawdopodobnym wynikiem, jaki osiągnęło dzieło, którego cena wyjściowa wyznaczona została na – uwaga – 100 dolarów! Skomentował to bezprecedensowe wydarzenie słowami: „Myślę, że jesteśmy świadkami początku kolejnego rozdziału w historii sztuki – sztuki cyfrowej”.
Już kwota 14 milionów dolarów, którą zaoferowano godzinę przed zakończeniem aukcji była dla artysty „absurdalną”. Możemy się tylko domyślać, jak skomentował (zapewne w swoim stylu) wynik końcowy. W końcu przyniósł mu światową sławę.