Sztuka dzieli ludzi nie umyślnie, nie z premedytacją, ale w ramach skutków ubocznych jej istnienia. Potrafi skupiać wokół siebie ogromne ilości ludzi, ale potrafi również tworzyć konflikty między nimi. Tak może być w przypadku, gdy znany autor książek, uwielbiany przez miliony czytelników, nagle zmieni tematykę swoich powieści, zacznie tworzyć dzieła z innego, niż dotychczasowy gatunku. Wtedy część jego fanów pójdzie za nim i nie będzie miała nic przeciwko nieoczekiwanej zmianie, a część odsunie się od tego artysty i stwierdzi, że nie ma sensu dłużej poświęcać mu uwagi. I te dwie grupy ścierać się ze sobą będą publicznie, podczas spotkań autorskich czy w internecie i każda będzie broniła swoich racji. Tak jest praktycznie w przypadku każdej formy sztuki i twórczości ludzkiej. Wszystko ma swoich zwolenników i przeciwników. W sztuce widać to na każdym kroku, bowiem każdy człowiek ma swoje preferencje odnośnie dzieł, które istnieją i pojawiają się każdego dnia. Każdy ma swój gust, który czasem może pokrywać się z gustem innych osób, a czasem może być w opozycji do kogoś innego. Tylko od nas zależy czy te różnice staną się kością niezgody, powodem do konfliktu, czy raczej będę jedynie nic nie znaczącymi elementami, które nie będą w stanie wpłynąć na relacje między ludźmi.
Niemniej nie można obwiniać sztuki za to, że ludzi jest w stanie podzielić na wrogie sobie grupy. Trzeba doceniać ją za to, że potrafi dotrzeć do wielu jednostek i skupić je w jednym miejscu. Sztuka daje wszystkim sposobność do znalezienia na świecie osób, które myślą tak samo my i które mają te same pasje. Konflikty i podziały zdarzać się będą zawsze i wszędzie, ale są one już wpisane w naturę człowieka i w jego dążenie do narzucania innym własnego zdania. Bo to my odpowiadamy za podziały i wynikające z nich konflikty, a nie sztuka. Artyści tworzą dzieła i chcą dotrzeć nimi do wszystkich ludzi. Nie jest ich winą, że część osób pewnych przekazów nie dostrzeże, część nie dopuści ich do siebie, inni będą się przed nimi bronić, a jeszcze ktoś zareaguje na nie agresją i nienawiścią. Każdy człowiek jest inny i każdy inaczej reaguje na wiele spraw, a sztuka nie jest wyjątkiem w tym przypadku. Warto skupić się na tym, że jest ona tworzona, by łączyć ludzkość, a nie wpływać na zwiększanie jakichkolwiek podziałów. Warto używać jej tylko do dobrych celów, a nie do wywoływania konfliktów i sztucznego tworzenia sporów, które niemal zawsze są bezsensowne i niczego dobrego nikomu nie dają.