Rozwój człowieka

Teorie powstania świata i życia, a przede wszystkim człowieka, są dwie i każdy dobrze je zna. Jedna racjonalna, naukowa, druga religijna i duchowa. Oczywiście w tym drugim przypadku teorie różnić się mogą od siebie w zależności, jaka religia je kreuje, ale sens jest zawsze mniej więcej taki sam. Skupmy się jednak na tym, co człowiek samodzielnie sobie daje, co wyrywa z życia dla siebie i jak się rozwija. Możemy spojrzeć na ten rozwój, jako samo życie współczesnych ludzi, narodziny, dorastanie, dojrzałość, starzenie się i starość, ale możemy również spojrzeć na to, jak na całą historię ludzkości, jej dochodzenie do wielkich odkryć, udoskonalanie warunków życiowych, wyszukiwanie wynalazków z tego, co dała nam natura. Rozwój możemy również odbierać, jak kwestię czysto duchową, czyli taką, która zachodzi w naszym wnętrzu, której nie pokażemy wszystkim, a która jest nam bardzo bliska. Bo rozwijać się można na wiele sposobów i na wielu płaszczyznach. Można rozwijać swój talent, który po jakimś czasie i tak przeminie. Można rozwijać swoją duszę, która i tak w końcu z nas uleci. Można rozwijać społeczeństwa, które kiedyś przestaną istnieć, staną się jedynie wspomnieniem i kartą zapisaną w księgach historii. Niemniej rozwój ten w każdym z wymienionych przypadków zawsze ma miejsce, bo każdego dnia uczymy się czegoś nowego.

Nauka i doświadczanie wielu spraw mają ogromny wpływ na rozwój człowieka. Nie można rozwinąć zmysłu mowy, bez uczenia się podczas kontaktu z innymi. Nie można rozwinąć umiejętności czytania, jeżeli nie nauczymy się liter i podstaw rządzących ortografią oraz stylistyką. Nie będziemy mogli rozwinąć się duchowo, jeżeli nie zaczniemy doświadczać duchowych wydarzeń, jeżeli nie będziemy obcować z wiedzą i doświadczeniem innych osób, których dusze są jakoby mistyczne, a w samych tych osobach drzemie wielka mądrość. Ludzie rozwijają się zawsze i wszędzie, a jedynie najsłabsze jednostki, najmniej skore do życia istoty zatrzymują się na pewnym etapie i nie rosną w jakikolwiek dosłowny lub metaforyczny sposób. Co ma wpływ na nasz rozwój? Przede wszystkim doświadczanie życia, ale również nauka wszystkiego, co nas spotyka. A rozwój duszy i umysłu nie jest możliwy bez obecności sztuki w naszym życiu i umiejętności podziwiania piękna.

Sztuka jest z kolei tak specyficzną sferą, że wszystko jest w stanie przedstawić swoim odbiorcom. Nawet temat, który jest w tym wpisie poruszany znajduje swoje odzwierciedlenie w malarstwie, czego przykładem jest między innymi dzieło autorstwa Izabeli Skowrońskiej, które nosi tytuł „Rozwój”. Patrząc na ten obraz można mieć wątpliwości, której sfery naszego życia on dotyczy. Z jednej strony możemy uznawać to za przedstawienie rozwoju religijnego, duchowego i oświecanie umysłu poprzez poznawanie świata i jego mądrości. Z drugiej strony może to być przedstawienie ludzkości i etapów jej rozwijania się na przestrzeni wieków. Widzimy tu cztery piętra, pokłady, z których to najniższe przedstawia człowieka zagubionego, smutnego czy zrozpaczone wręcz z jakiegoś powodu, a to najwyższe pokazuje nam osobę rozwiniętą, szczęśliwą i pozbawioną mroku nie tylko na zewnątrz, ale i w środku swojego ciała.

Za sprawą sztuki jesteśmy w stanie zdobywać wiedzę i spotykać się z różnymi interpretacjami wielu spraw, które znamy lub których doświadczamy pierwszy raz. A sztuka jest pięknem, jest motywacją do działania i pocieszeniem w chwilach słabości. Praprzodkowie ludzi z pewnością dostrzegali to piękno w swoim otoczeniu, byli nim poruszani, bowiem w pewnym momencie musieli poczuć jakiś impuls do tego, by zmienić swoje życie i wznieść się wyżej. Dziś czynimy to samo ze swoimi ciałami i duszami – szukamy inspiracji do rozwoju i stawiania kolejnych kroków w życiu. Udoskonalamy swoje życia i świat, który nas otacza, a przede wszystkim to, co dzieje się w naszym wnętrzu, bowiem od naszej duszy i naszego umysłu wiele zależy i nie możemy poprzestać na rozwijaniu ich. Ten rozwój jest gwarancją naszego szczęścia i spokoju.