Kiedy mówi się o koneserach sztuki, to przed oczami stają nam ludzi, którzy znają się na sztuce wzniosłej, drogiej i przeznaczonej dla majętnych osób. Chodzi przede wszystkim o obrazy czy rzeźby, a także o przedstawienia teatralne czy operowe, czyli dziedziny, które rzadko kojarzą się młodymi ludźmi, a bardziej przywodzą na myśl starszą część społeczeństwa, ludzi bogatych i mających o sobie wysokie mniemanie. Jednak koneserem zostać może każdy, kto tylko zechce wyspecjalizować się w danej dziedzinie sztuki. Bo ogólna definicja tego słowa traktuje o osobach, które cechują się znajomością sztuki wzniosłej, świadczącej o doskonałym guście jej odbiorców. Problem polega na tym, że gust jest kwestią indywidualną i nie da się powiedzieć, że ktoś ma dobry gust, a ktoś inny nie ma go w ogóle. O gustach się z reguły nie dyskutuje, bo są one naszą osobistą sprawą i to my decydujemy o tym, co jest dla nas najbardziej wartościowe, a co jawi się nam, jak szczyt głupoty czy braku jakiejkolwiek wartości.
Dlatego koneserem może zostać każdy z nas i to w zakresie, który będzie dla nas najbardziej odpowiedni. Sztuka jest wszak pojęciem szeroko pojmowanym i wiele jest jej dzieł, które trafić mogą do każdego człowieka. W samej tylko muzyce jest tyle gatunków, że każdy z nas ma swój ulubiony zespół, płytę czy piosenkę. Nie musimy słuchać codziennie muzyki poważnej, by móc uchodzić za konesera. Koneserem możemy być również w przypadku jazzu, rocka, popu, reggae, disco czy rapu. Ale nie możemy tylko lubić konkretnego gatunku muzycznego, bo koneser musi jednak mieć dużą wiedzę na dany temat i idealne rozeznanie na danym runku muzycznym. Dlaczego musimy słuchać wszystkiego, co wpadnie nam w ręce z danej dziedziny muzyki, musimy poszerzać własną wiedzę, by móc mieć pewność, że słyszeliśmy wiele. Bo na pewno nie jest koneserem osoba, która przesłuchała jedną płytę, która przeczytała dwa wywiady z muzykami i na tej podstawie sądzi, że wie wszystko. Koneser musi mieć ogromną wiedzę z dziedziny, w której się porusza.
Trzeba pamiętać też o tym, że wielu ludzi będzie chciało umniejszyć wartość naszej wiedzy i doświadczenia dotyczącego danej dziedziny sztuki. Dla wielu bowiem bycie koneserem wiąże się z obcowaniem ze sztuką poważną, drogą i nie zawsze dostępną dla zwykłych śmiertelników. Kiedy powiemy komuś, że jesteśmy koneserami muzyki popowej, to prawdopodobnie ten ktoś będzie chciał udowodnić nam, że jest zupełnie odwrotnie choćby przez fakt, że poruszamy się w dziedzinie muzyki, która powszechnie uznawana jest za mało wartościową. Ale nie możemy się tym przejmować, bowiem ludzie z reguł starają się zniszczyć coś, co uważają za beznadziejne i niszczące ich sposób postrzegania świata. Dla wielu koneserem będzie jedynie człowiek, który całe swoje życie spędził na przyglądaniu się obrazów, poznawaniu życiorysów wielkich malarzy, lub ktoś, kto nie wychodzi z opery i chodzi na wszystkie premiery. Twierdzenie, że jest się koneserem muzyki popularnej może dla wielu wydawać się śmieszne, ale nie ma rzeczy niemożliwych, a na pewno nie powinno być tak, że czyjś kaprys i konserwatywne podejście do rzeczywistości decydować będzie o tym, co robimy z własnym życiem.
Gust każdego z nas jest naszą osobistą sprawą i nie może być sytuacji, w której ktoś stara się umniejszyć znaczenie naszych pasji czy upodobań. Ludzie od zawsze starali się stłamsić coś, co nie przedstawiało dla nich żadnej wartości, ale rolą każdego z nas jest walka z wszelkimi uprzedzeniami i wytrwanie we własnych przekonaniach. Jeżeli mamy odpowiednią wiedzę na temat danej dziedziny sztuki, jeżeli kochamy dzieła, które ona nam daje i jeżeli potrafimy ocenić, co jest dla nas i prawdopodobnie dla wielu ludzi dobre w danej dziedzinie, to możemy śmiało nazwać się koneserami sztuki. Nawet, jeżeli wiedza nasza i nasz gust skupiają się na sztuce, która powszechnie uchodzić może za mało wartościową i wyśmiewaną przez innych. Koneserem sztuki może być każdy z nas. Koniec i kropka.