Bliskość w sztuce i dzięki niej

Cały świat i wszystkie jego elementy są ze sobą w jakiś sposób połączone. Wszędzie da się zauważyć różnego rodzaju zależności, powiązania, uzależnienia, wpływy, akcje, które rodzą reakcje i oddźwięki wielu zjawisk. Wśród ludzi te połączenia są również widoczne, bowiem wszyscy tkwimy w swoistej sieci zależności, gdzie każdy ma do wykonania pewną rolę. Chociażby zawody, które wykonujemy opierają się zawsze o dostarczanie innym ludziom określonych usług lub produktów. Nawet, jeżeli nie pomagamy bezpośrednio ludziom mieszkającym w innym mieście, to nasze z nimi połączenie może być możliwe. Jeżeli pracujemy, jako lekarz, to wystarczy, że uratujemy komuś życie w naszej miejscowości, by połączenie z kimś z drugiego końca Polski mogło zostać nawiązane i uwidocznione. Bowiem ta uratowana przez nas osoba, może być ważna dla członków jej rodziny, którzy właśnie w innym mieście mieszkają. Nie wiedząc o tym, nawiązujemy swoisty kontakt z kimś, kogo być może nigdy nie poznamy. Takie zależności funkcjonują wszędzie, w każdej dziedzinie naszego życia. Ciągle jesteśmy od kogoś uzależnieni, z kimś powiązani, nawet jeżeli my, ani ktoś inny o tym fakcie nie wiemy.

Sztuka nie jest wcale odmienna w tym przypadku. Wręcz przeciwnie – potrafi ona dosłownie i w przenośni łączyć ze sobą ludzi oraz pokazywać te połączenia, które obowiązują w dzisiejszym świecie. Dzięki sztuce i rozmaitym dziełom pojawia się chociażby więź pomiędzy odbiorcami, a autorem danego tworu. Artysta tworzy w celu przemówienia do ogółu, przedstawienia innym swojego punktu widzenia i to jest pierwsze połączenie. Drugim jest fakt, że tworząc dzieło artysta pragnie w mniejszym lub większym stopniu zarobić na własne utrzymanie, co bez innych ludzi jest niemożliwe. W przypadku każdej formy sztuki nie ma mowy o braku jakiegokolwiek połączenia. Nie byłoby artystów bez odbiorców i nie byłoby odbiorców bez artystów. Wszyscy żyją w jakimś celu i uzupełniają się wzajemnie. Pokazywane to jest również w wielu dziełach sztuki, które podkreślają fakt zależności, przecinania się w pewnych miejscach ścieżek życia wielu ludzi, którzy nigdy wcześniej nie podejrzewali nawet swojego istnienia, a którzy później pamiętać będą do końca pewne spotkania.

Wizją połączeń i zależności można nazwać dzieło autorstwa Agnieszki Maćkowiak zatytułowane „Net”, czyli „Sieć”. Interpretacja w przypadku tego obrazu jest dowolna dla każdego, chociaż rzuca się w oczy tytułowa sieć, w której wszyscy żyjemy i funkcjonujemy. Jesteśmy trybikami w wielkim systemie zależności, a nasze drogi potrafią przecinać się w sposób, który umożliwia nam odnalezienie kogoś bliskiego w tym świecie. Jesteśmy aktorami na scenie, a przedstawienie, w którym bierzemy udział prowadzi nas po sznurku do coraz to nowych wątków, przygód, problemów i punktów, które wyzwalają w nas różne emocje. Czasem czujemy się zagubieni, czasem szczęśliwi, a jeszcze innym razem zastanawiamy się nad sensem tego, co się wokół nas dzieje. Mimo wszystko wciąż pomagamy komuś, ktoś pomaga nam i żyjemy dalej, odgrywamy własne role.

Sztuka pozwala nam na poczucie swoistej bliskości nie tylko z artystami, którzy dają nam owoce swojej pracy. Pozwala ona na nawiązanie znajomości z innymi ludźmi, zbliżenie się do nich poprzez nasze gusta, upodobania i pragnienia. Poszukując ukojenia w sztuce znaleźć potrafimy bratnią duszę i pozostać przy niej przez długi czas. Sieć naszego świata i życia wydawać się może ogromna i nieokiełznana przez żadną siłę poza przypadkowością, ale w tym całym zamieszaniu spotkać możemy kogoś, kto zostanie z nami na dłużej i będzie pełnił rolę stróża. Sztuka pozwala na zbliżenia, bo sama przybiera formę łącznika. Odpowiada na pytania, daje nadzieję i pokazuje, że każdy ma na tym świecie swoje miejsce. Jeżeli chcielibyśmy znaleźć jedno słowo, które byłoby najbliższe znaczeniu bliskości, to „sztuka” będzie idealnym wyborem, który pasować będzie do naszej rzeczywistości, w której czasem można się pogubić z racji wszystkich istniejących zależności.