Różne są sposoby na radzenie sobie ze stresem i niepowodzeniami w życiu. Każdy ma ulubione metody, które pomagają mu w odnalezieniu spokoju i przywróceniu harmonii w swoim ciele. Można wyżywać się na siłowni, odpływać myślami w dalekie miejsca podczas słuchania muzyki, albo zaczytywać się w fascynujące historie opisywane w książkach. Jest nam to wszystkim potrzebne, bowiem życie w ciągłym stresie i nieustanne myślenie o własnych problemach potrafią wyrządzić nam wielką krzywdę psychiczną i fizyczną. Trzeba czasem uciec w miejsce, które się zna, lubi i którego się pragnie. Trzeba znaleźć dla siebie ciszę i spokój, które działają kojąco. Można grać w gry komputerowe po pracy, można iść do kina czy do teatru, można siedzieć na ławce w parku i odpoczywać od problemów. Wszystko jest dobre, o ile daje nam spodziewane efekty, czyli relaks i radość. Jeżeli natomiast coś generuje dla nas jeszcze większy stres i jeszcze większą złość, to na pewno nie jest to dobry sposób na oderwanie się od rzeczywistości.
Wspomniana w tytule ucieczka do innego świata to nic innego, jak właśnie oderwanie się od otaczającej nas rzeczywistości i oddanie się temu, co sprawia nam przyjemność. Każdy z nas ma takie miejsce w czasie i przestrzeni oraz w swoim umyśle, które działa na nas kojąco. Jest swoistym schronieniem, bunkrem, który chroni nas przed złymi emocjami i pozwala na odpoczynek. Ostoje spokoju to przede wszystkim nasze mieszkania, domy, w których czujemy się bezpiecznie i komfortowo, a które są właśnie takim azylem, do którego nie dopuszczamy nikogo niechcianego. Teoretycznie w domu nie powinno się też myśleć o pracy i zmartwieniach, ale wszyscy wiemy, że jest to niemal niemożliwe. Dlatego potrzebne jest coś jeszcze. Coś, co pozwoli wszystkim na oderwanie się od zmartwień. A tym czymś jest oczywiście sztuka w każdej jej postaci. Sztuka, która pozwala wszystkim na znalezienie spokoju i relaksu i która jest tak łatwo dostępna dla każdego z nas, że dostać ją dla siebie nie jest żadnym problemem.
Bo sztuka jest niejako elementem łączącym dwa światy. Jest namacalna, można ją zobaczyć, usłyszeć, a nawet poczuć w niektórych przypadkach, ale to, co daje odbiorcom wykracza często poza naszą rzeczywistość, dotyka serca i duszy i przenosi nas w odległe krainy, gdzie wszystko jest piękniejsze i praktycznie idealne. Kiedy zagłębiamy się w lekturę książki, to nie widzimy nic poza nią – dosłownie i przenośni. Czujemy klimat, który tworzy autor, widzimy bohaterów powieści, w wyobraźni dostrzegamy krajobrazy i światy, które wydrukowane słowa nam opisują. I to jest sposób na ucieczkę od rzeczywistości i zwiedzenie odległych krain, do których nie ma wstępu nikt poza nami. Ludzie, których określa się często mianem oderwanych od rzeczywistości są doskonałym przykładem tego, jak dobre może być życie marzeniami i bujanie w obłokach. Bo takie osoby są przeważnie szczęśliwe, wydają się nie mieć zmartwień i problemów. Wszystko dzięki sile wyobraźni i obecności sztuki w życiu.
Dlaczego w czasach, gdy internet stawał się dopiero popularny w naszym kraju, mówiono o dzieciach neostrady, które w normalnym życiu nie były w stanie sobie pomóc? Bo wiele osób w internecie dopatrywało się lepszego świata, w którym mogli pozostać na dłużej, a nawet na całe życie. Sztuk pełni właśnie rolę tego lepszego świata, który zachęca wszystkich do jego zwiedzenia. Jest lekarstwem na bolączki, problemy, zmartwienia i smutek. Dzięki obrazom, książkom, muzyce, przedstawieniom w teatrze czy filmom w kinie każdy z nas ma możliwość ucieczki od otaczającej do rzeczywistości i podarowania sobie odpoczynku oraz spokoju. To, jaki rodzaj sztuki działa na każdego najlepiej jest już tylko kwestią naszych upodobań. Wpatrywanie się godzinami w zakupiony niedawno obraz jest równie kojące, jak słuchanie krótkiej płyty muzycznej podczas jazdy samochodem. Efekt będzie ten sam chociaż całkiem inny, bo to zależy od nas samych. Jednak nic nie zmieni faktu, że sztuka jest swoistym pomostem pomiędzy dwoma światami – naszym, szarym i tym drugim, nierealnym, ale bardzo kojącym.